"Banda prymitywnych złodziei". Budka szokuje w sylwestrowy wieczór
W czasie, gdy różni politycy na Twitterze składali życzenia noworoczne, dwie godziny przed północą, przewodniczący Platformy Obywatelskiej w mocnych słowach zaatakował rządzących.
"Nie mają żadnych hamulców. Nawet w pandemii. Kradli rano, kradli w południe i nawet w ostatni dzień roku postanowili kolejny raz okraść. Banda prymitywnych złodziei, chowająca się pod biało-czerwonymi sztandarami i tępą propagandą #TVPiS. Patrioci własnych kieszeni. #patowładza" – napisał Budka.
Pod jego wpisem pojawiło się wiele komentarzy.
"Tak po ludzku, panu też wszystkiego dobrego w Nowym Roku" – odpisał Budce wicerzecznik PiS Radosław Fogiel.
"Sylwester, godz. 22, a przewodniczący Borys pod wpływem eliksiru prawdomówności pisze o kolegach z PO" – skomentował Marcin Horała, wiceminister infrastruktury.
"Chyba za dużo szampana" – stwierdził Sebastian Kaleta, wiceszef resortu sprawiedliwości.
Publicysta "Do Rzeczy" Rafał Ziemkiewicz napisał: "Jak to mawia Łukasz Warzecha, »więcej wódki, będą skutki«... Znaczy, pardąs, Budki, oczywiście".
"U la la, a do północy jeszcze 2 godziny. Niedobrze" – skomentował fotograf Andrzej Hrechorowicz.
"Jeśli myślisz, że twoja impreza jest słaba…: – napisał, udostępniając wpis szefa PO, dziennikarz Krzysztof Karnkowski.